Wracając do tematu:
- jestem głodna (obiecałam sobie, że nie będę nic jeść do obiadu, który jest o godzinie 20)
- paskudnie trudno tłumić mi śpiew i powstrzymać się od słuchania muzyki -,- (takie wyrzeczenie się na Dzień Męki Pańskiej..)
- jestem zdołowana, przez moją życzliwą mamusię, która fakt, iż nie noszę już rozmiaru S tylko M, uzasadniła moją 'otyłością'... (jestem na granicy wagi prawidłowej i niedowagi)
Teraz trenuję hiszpański oglądając memy :D Jak poznacie bardziej zajebistą technikę nauki to mi powiedzcie! ;P
Tłumaczyłam to dla Cocochin ;) |
Xoxo♥
Kinia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz